Serce w plecaku
Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK
SERCE W PLECAKU
Z młodej piersi się wyrwało
W wielkim bólu i rozterce
I za wojskiem poleciało
Zakochane czyjeś serce
Żołnierz drogą maszerował
Nad serduszkiem się użalił
Więc je do plecaka schował
I pomaszerował dalej.
Tę piosenkę, tę jedyną
Śpiewam dla ciebie dziewczyno
Może także jest w rozterce
Zakochane twoje serce
Może potajemnie kochasz
I po nocach szlochasz
Tę piosenkę tę jedyną
Śpiewam dla ciebie dziewczyno
Poszedł żołnierz na wojenkę
Poprzez góry, lasy, pola
I ze śmiercią szedł pod rękę
Taka jest żołnierska dola
I choć go trapiły wielce
Kule, gdy szedł do ataku
Śmiał się żołnierz, bo w plecaku
Miał w zapasie drugie serce.
- Tę piosenkę… (refren)
Na melodię znanej pieśni partyzanckiej Serce w plecaku śpiewali partyzanci na Podhalu nieco rubaszną piosenkę o treści nawiązującej do górskiego regionu. Pieśń nie ma tytułu, a autor nie jest znany.
ZA GÓRAMI SŁOŃCE ZGASŁO…
Za górami słońce zgasło
Mrok się wkoło snuć zaczyna
Wtem sto głosów piosnkę wrzało
O Janicku z Segedyna
Wnet ożyła lasu głusza
Echo wtórzy dookoła
Hej, jak miło dzwoni w uszach
Pieśń żołnierska, pieśń wesoła
Co za wiara, co tak śpiewa,
Skąd ich tu gromada taka
Z szumem ich witają drzewa,
Hej, to idą chłopcy z AK-a
But się ledwie nogi trzyma
Strój powiedzmy, ćwierć wojskowy
Lecz przez ramię mauser prima
Lub pistolet maszynowy
Idzie wiara, tęgie miny
Choć im czasem głód doskwiera
Papierosy ćmią z buczyny
I skręcone z „Krakauera”.
Gdy szwab w drodze ich zaczepia
To z wrodzoną galanterią
Granatami błysną w ślepia
I poprawią długą serią
- Co za wiara… (refren)
Choć tęsknota czasem chwyta,
Na myśl o kimś, gdzieś dalekim,
Głupstwo, psiakrew, marsz i kwita,
Wojna przecież nie trwa wieki.
Więc wyciąga wiara nogi
Choć myśl, o spoczynku kusi
Choć do końca, kawał drogi
Ale dojdzie, bo dojść musi.
- Co za wiara… (refren)
Przypisy:
- ↑ Muza 0210 XL
- ↑ W dniu 27.12.87 (przed 9-tą) Polskie Radio nadało audycje o piosence Serce w plecaku, a której autor tej piosenki prostuje informacje o jej powstaniu.