Morowa partyzancka wiara
Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK
Zebrane dotąd partyzanckie utwory poetyckie i pieśni zawierają w sobie często i może nawet nieświadomie, Elementy znanych utworów wielkiej poezji narodowej. To samo dotyczy piosenek. Zapożyczane były melodie, często i fragmenty tekstu.
Przykładem piosenki całkowicie adaptowanej w oparciu o wzory partyzanckie, była śpiewana często w „Błyskawicy” i „Huraganie”, piosenka, która w przedwojennym oryginale nosiła tytuł Morowa marynarska wiara.
Zachowując melodię i układ tekstu dopasowano treść do partyzanckich realiów i powstałą z tego popularna w tych oddziałach piosenka pod tytułem Morowa partyzancka wiara.
MOROWA PARTYZANCKA WIARA
Morowa partyzancka wiara
Szczęsny jej życia los
Nie to co terenówka szara
Która ma pusty cios
Partyzant w noc się bawi – kulami
We dnie na pryczy śpi, tra-la-la
Czy to na wywiadzie
Czy na wypadzie
Ze swego losu drwi.
Na spacer idzie do „Dobrusia”
I trzyma równy krok
We worku wieprzek mu się rusza
Bimber przyćmiewa wzrok.
- Partyzant w noc się bawi… (refren)
Ma w każdej wiosce narzeczoną
Jedną lub czasem dwie
Każda chciałaby mu być żona
Lecz on nie frajer jest.
- Partyzant w noc się bawi… (refren)
Wymieniony w tekście „Dobruś”[1] był pseudonimem oddziałowego współpracownika, leśniczego z wioski Lipnik pod Łysiną.
Wyjaśnienia wymaga tu przytyk pod adresem terenówki. Terenowe organizacje konspiracyjne Armii Krajowej nazywano skrótowo „terenówki”. Była to jakby cywilna armia. „Kedyw” i jego oddziały partyzanckie w terenie stanowiły kadrowy trzon tej armii. W mniemaniu kedywowców różnica między nimi była taka, jak między pospolitym ruszeniem szlachty, a pułkami husarii w okresie, w którym rozgrywa się Sienkiewiczowska Trylogia. Było w tym trochę racji, gdyż sporo dywersyjnych i innych bojowych akcji okupowanym Kraju wykonywane było przez wyspecjalizowane oddziały „Kedywu”.
Przypisy:
- ↑ Jacenty Batko – „Dobruś” – zasłużony dla OP „Błyskawica”.