Kazimierz Meres - "Ryś"
Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK
Podaję niedatowany wiersz pt. Maszerować, sygnowany w zapiskach pseudonimem ,,Ryś” i według mojego wywiadu przypisywany nieżyjącemu już naszemu koledze Kazimierzowi Meresowi , ps. ,,Ryś”.
MASZEROWAĆ
Chłopcy! Dziś znów noc dniem dla nas być musi,
Maszerujmy dalej! Wzdłuż drogi! tu! Tymi błotami
Niech z nas żadnego u kata nie kusi,
By palić zechciał lub gadać z kumplami!
Cel nasz dwadzieścia stąd kilometrów- miejscowość Rembacze!
Odskok - dwór Miła! Pogotowie bojowe! Sprawdź oporządzenie!
Czy wszyscy zdrowi? Ładuj broń! Naprzód szperacze !
Drużyna pierwsza na szpicy, trzecia tylne ubezpieczenie!
Strzelec Żar do mnie! Jesteście gońcem!
Kapralu Biały! Prowadź szpicę! Ja tuż za wami,
C.k.m., tabory za drugą. Trzymać łączność z końcem,
Gdy wróg … dać znać! W razie zaskoczenia przywitać strzałami –
Maszerować!
I suną cienie, wnikają w lasy, pną się na góry,
Czają się – wsłuchują - rakiety… strzały.
Cisza - góry przed nami, nad nimi chmury,
Cisza - tylko serca ich pieśń zwycięstwa grały.