Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

J. Polonus, Strzały pod Wawelem


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Tygodnik Rodzin Katolickich, Źródło, 10.07.2005.



11 lipca 1944 roku w Krakowie, przy zbiegu ul. Powiśle i pl. Kossaka, grupa żołnierzy z Grup Szturmowych Szarych Szeregów z oddziału „Parasola" - przeprowadziła nieudany zamach na dowódcę SS i Policji w Generalnym Gubernatorstwie SS-Obergruppenführera Wilhelma Koppego. Była to ostatnia konspiracyjna akcja żołnierzy oddziału, który 1 sierpnia 1944 roku przystąpił do walki w Powstaniu Warszawskim, za co został odznaczony krzyżem Virtuti Militari.


„Parasol" był batalionem utworzonym z żołnierzy Grup Szturmowych Szarych Szeregów wykonujących akcje specjalne, podlegając Kierownictwu Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej. Początkowo oddział określano kryptonimem „Agat", później „Pegaz", a od czerwca 1944 roku „Parasol". Dowodził nim kpt. Adam Borys „Pług". Jego żołnierze wykonywali zamachy na niemieckich funkcjonariuszach SS, policji, gestapo odpowiedzialnych za zbrodnie i terror na okupowanych polskich ziemiach. We wrześniu 1943 r. przeprowadzono udany zamach na zastępcę komendanta Pawiaka, Burckla, a w następnych tygodniach kolejne: na SS-Hauptsturmführera A. Kretschmana, SS-Sturmführera G. Kleina, SS-Hauptsturmführera J. Lechnera, E. Brauna.

Najsłynniejszą akcją było jednak zastrzelenie l lutego 1944 roku dowódcy SS i policji dystryktu warszawskiego, gen. Franza Kutschery, znanego ze szczególnie represyjnej polityki wobec ludności Warszawy, odpowiedzialnego za masowe egzekucje. W kwietniu 1944 roku w podobnej akcji zginął szef warszawskiej żandarmerii. Nie udał się jednak zamach na zastępcę komendanta warszawskiego gestapo. W tym czasie rozpoczęto już przygotowania do likwidacji Wilhelma Koppego, jednego z najwyższych niemieckich funkcjonariuszy - dowódcę policji i SS - w Generalnym Gubernatorstwie. Przez całą okupację działał on w Polsce. Najpierw w Poznańskiem, a od listopada 1943 w Generalnym Gubernatorstwie. Po przeniesieniu do Krakowa zaostrzył terror wobec Polaków, a w czerwcu 1944 roku wprowadził zbiorową odpowiedzialność członków rodzin „zamachowców i sabotażystów", co usankcjonowało bezkarne mordowanie ludności polskiej. W takiej sytuacji już na przełomie 1943/1944 Komenda Główna AK wydała rozkaz natychmiastowej likwidacji Koppego, wobec czego przystąpiono do opracowania planów przedsięwzięcia. Jednakże w związku z aresztowaniem przez gestapo w marcu 1944 roku dowódcy Okręgu Krakowskiego AK płk. dypl. Józefa Spychalskiego „Lutego", przeprowadzenie akcji powierzono grupie z Warszawy. Była to najbardziej skomplikowana z dotychczasowych akcji, gdyż do Krakowa należało przerzucić całą grupę z bronią oraz samochodami.

11 lipca 1944 roku, po dziewiątej rano, samochód Koppego wyruszył z Wawelu do budynku AGH, gdzie urzędował dowódca policji. Tego dnia jechał jednak samotnie, bez dodatkowego samochodu ochrony, co zmyliło czekających u zbiegu ul. Powiśle i pl. Kossaka żołnierzy grupy uderzeniowej „Parasola". Oddali oni zbyt późno strzały do pancernego i szybkiego samochodu Koppego, któremu udało się zbiec. Zginał tylko jeden z jego kierowców.

Polacy zarządzili odwrót w stronę Warszawy. Po kilkudziesięciu kilometrach, w okolicach Udorza zatrzymali się na odpoczynek. Po wyruszeniu w dalszą drogę natknęli się na niemiecki patrol. Doszło do strzelaniny Niemcy wezwali jednak silne posiłki. W walce zginęli: Wojciech Czerwiński „Orlik" i Stanisław Huskowski „Ali". Ranni: Halina Grabowska „Zeta", Tadeusz Ulankiewicz, „Warski”, Bogusław Niepokój „Storch" trafili do więzienia, gdzie poddano ich torturom - w Krakowie w katowni przy ul. Pomorskiej, a 23 lub 24 lipca 1944 roku zostali zamordowani. Reszcie wraz z rannymi udało się ukryć i jeszcze przed wybuchem Powstania Warszawskiego wrócili oni do stolicy.


Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi