Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Hymn Dywersji


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

[w:] Władysław Dudek, Muzy konspiracyjne i partyzanckie, Wyd."Skała", Kraków 1995



Kolejny tekst pieśni w zbiorku „Orła” nosi tytuł Idziemy jasnej zorzy. Pod tekstem umieszczony jest tajemniczy podpis; ( 16.12.43 My ). Domyślać się trzeba, że pierwsza jego część jest po prostu datą. Członu My - rozszyfrować nie potrafię[1].

Melodię do niego zanucić potrafi wiele byłych partyzantów „Błyskawicy” i „Huraganu”. Uważano ją za hymn „Dywersji”… Z pieśnią tą spotkałem się po raz pierwszy w lipcu 1944 r. na Łysinie koło Myślenic, gdzie znajdowało się wówczas m.p. (miejsce postoju) „Huraganu”.


Huraganiarze uznawali tę pieśń za własny hymn i zamiast strofki - „Dywersji piosenka brzmi” – śpiewali – „Pieśń Huraganu brzmi”.


IDZIEMY W JASNEJ ZORZY

Zuchwale kroczym w świętą wierząc sprawę

Bagnetów ostrzem znacząc drogi ślad

Ołówkiem katom plujem w twarz

Idziemy w bój, z szatanem zbrodni kłamstw i zła

Za bratnie łzy i za katusze krwawe

Bolesnej Pani

Póki w nas iskra życia drga

Składamy siebie w dani.


Idziemy w jasnej zorzy

W wolności świt wieszczący blaskiem tęczy

Los jutra nas nie trwoży

Rozśmiana dziarska mina

Nad czołem biały orzeł lśni

Precz smutki precz zwątpienia

Dywersji piosenka brzmi


Z oparów krwawych słońce jasność rodzi

I lunie w oczy blasków świetlnych snop

Zahuczy w piersiach złoty róg

Bagnet na broń i naprzód chłopcy w święty bój.

Jak mara zginie pośród fal powodzi

Władza szaleństwa

Dziś Polsko walczy żołnierz Twój

I śpiewa pieśń zwycięstwa.

Idziemy w jasnej zorzy… ( refren )
( 16.12.43 My-)


Przypisy:

  1. Według Krzysztofa Śliwińskiego – „Kamienica”: My – oznacza Myślenice.

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi