Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby

Czesław Szygalski - "Miś"


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

[w:] Władysław Dudek, Muzy konspiracyjne i partyzanckie, Wyd."Skała", Kraków 1995
Notatka biograficzna[1]



Piękny wiersz, pt. Wizja przyszłości napisał z datą 29.XI.1944 r., ppor. „Miś”, będący wówczas w Baonie „SKAŁA” zastępca dowódcy plutonu, dowodzonego przez ppor. „Kubę”.


WIZJA PRZYSZŁOŚCI


Rozkołysały się dzwony srebrzyście.

Ogromnym szczęściem rozedrgała ziemia,

I jednym rytmem dźwięczy wyraziście,

Hymnem wolności krakowska ulica.


Morze radości tym tłumem kołysze,

W oczekiwaniu wzrok przed siebie goni…

I nagle głuchy huk przerywa tę ciszę,

Stalowych czołgów huk i armat, to „Oni”.


Twarze spalone afrykańskim słońcem,

Duma przebija z każdego ich ruchu,

Wszak imię Polski te serce gorące,

Wszędzie wsławiły, to ci spod Tobruku!


Dzieje ich trudu historia dziś przędzie,

Polskich żołnierzy, co jak lwy się bili,

W piaskach libijskich… hen na czarnym lądzie,

Tych, którzy idą… tych, co nie wrócili.


Przechodzą, znów krzyk radości się wzmaga,

To las peleryn idzie, piór bez liku,

Orla z postaci ich bije powaga,

To Podhalanie, to ci spod Narwiku!


Lecz, co to? Nagle pękają kordony!

Na jezdnię wpada tłum rozkołysanych,

I uniesiony nagle mocnymi ramiony,

Wyrasta w górę las głów roześmiany.


Roześmiane dziarskie miny, jak mówi piosenka,

Nasze chłopaki! To leśne oddziały!

Uśmiechem wita ich każda panienka,

Ich serca przecież zawsze im sprzyjały.


To „Huragan”, „Gromy”, „Skoki”, „Błyskawice”

Ci, co bez reszty Polsce serca swe oddali,

Dziś triumfalne wchodzą w krakowskie ulice,

Ci, co wrócili…i Ci co zostali.


Miś okazał się lepszym poetą niż wizjonerem. W sierpniu 1954 roku wracali żołnierze Baonu „Skała” do swych miejsc rodzinnych bez fanfar i nie „Triumfalnie”, lecz najczęściej po kryjomu i nie zawsze do swoich domów.

Nie był to jedyny utwór „Misia”. Przekazał mi również inny wiersz napisany, według jego informacji, w grudniu 1944r. Wiersz nosi tytuł: Pada śnieg.


PADA ŚNIEG

Pada śnieg, niebo z ziemią zeszło się w oddali

Czarne wron wykrzykniki lecą gdzieś i giną

Tak jak ci, którzy poszli Wszędzie tu pozostali

Na partyzanckim szlaku, bez nazwisk, bez imion.

Na pół białych równie, gdzieś w odległej stronie

Idzie ślad. Ginie kędyś dalekim bezkresie…

A na śladzie gdzieniegdzie krwi pasmo czerwone

A za śladem piosenkę partyzancką wiatr niesie.

Pada śnieg, pada cicho na ślady przeszłości

Sypie gościniec z ziemi do nieskończoności.


Przypisy:

  1. Czesław Szygalski – „Miś”.Ur.1920 r. W 1939 – udział w K kampanii Wrześniowej, kpr. pchor. 6 Pułku Strzelców Podhalańskich w Przemyślu, Armia Kraków. W konspiracji od roku 1 940. Od roku 1943 w „ Kedywie ”, Okręg Kraków. Udział w różnych akcjach ,, Kedywu” . Od sierpnia 1944 do 15 stycznia 1945 r. w Baonie Partyzanckim „SKAŁA”, ppor. Udział w akcjach bojowych Baonu. Po wojnie 3 lata studiów na wydziale prawa UJ. Od 1981 r. emerytowany pracownik Ośrodka Badawczo- Rozwojowego „CEBEA” W Krakowie.

Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby