Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi

Czesław Szygalski, Żurawiejki


Z Pamięci konspiratorów krakowskiego Kedywu AK

Czesław Szygalski ps. "Miś"
[w:] Wojenne i powojenne wspomnienia żołnierzy Kedywu i Baonu Partyzanckiego „Skała”, Tom I, Wyd. Skała, 1991



Przed wojną, każdy pułk ułanów miał krótki żartobliwy wierszyk dotyczący tego pułku, tzw. „żurawiejkę”. Takie „żurawiejki” napisałem dla kilkunastu kolegów z Baonu „Skała”.

Dnia 9.01.1987 r., podczas uroczystości „Opłatka”, na którym zebrali się żołnierze Baonu „Skała” oraz żołnierze „KEDYW-u" Armii Krajowej – „Miś”, po złożeniu życzeń, jako niespodziankę, odczytał ułożone przez siebie wierszyki charakteryzujące poszczególnych (obecnych i nieobecnych) kolegów.


1. Kiedy sercu coś dolega

poproś o piosenką „PIEGA”

I rozjaśni ci się twarz

Bo to „zapiewajło” nasz.

2. Kaziu „ZAWAŁA” kochał FN-a

Z niego pokropił do Baumgartena

Każdy go w Baonie znał

Bo na akcje wciąż się pchał.

3. Sławy wciąż mało było jemu,

Więc Stukasa z erkaemu

Chciał zestrzelić „BUŃKO” raz,

Kto się tym pochwali z nas?

4. Ody „MARS” w Kasinie pociąg wysadził

pewnym osobom się naraził.

Więc go „Kościesza” rozstrzelać chciał

Dobrze, że blisko „HURAGAN” stał.

5. Każdy z nas wie, że to sztuka

Zdenerwować „Bolka” „MRUKA”,

Nawet ruscy gdy go wzięli,

Tego zrobić nie umieli.

6. Baon nasz sławę w świecie miał,

Nawet Indianin walczyć w nim chciał.

Dobre w strzelaniu miał wyniki,

Nie wrócił już „APACZ” do Ameryki.

7. Znany z urody był Wiktorek

Nawet pseudonim miał „KĘDZIOREK”.

Dzisiaj kędziorków tylko ślad,

Ale Wiktor ciągle chwat.

8. Walczył wraz z nami, choć był młody,

Takie prawa są przyrody.

Odznaczał się górnym lotem

„Błyskawica” zawsze z „GRZMOTEM”.

9. Nie szedł z kosą do ataku,

Chociaż spod „BARTOSZA” znaku.

Przed „bergmanem” szwaby drżeli,

Dzisiaj czasem lufę strzeli.

10. Chwalić zbytnio nie wypada,

Bo „Skałowiec” jest z „KONRADA”.

Ale szczerze przyznać muszę

Dać za niego warto duszę.

11. Karola „ISKRĘ” znały Dębniki,

Bo w dywersji miał wyniki.

W barach szeroki, w talii wąski

I teraz jest chłopak śląski.

12. Gdzie „LENARDA” znalazł Władek?

Chyba nie był to przypadek.

Wyjaśnij tylko kwestie dwie

Czemu na końcu „d”, a nie „t”?

To tylko wstęp do „żurawiejki”,

Boś Ty orędownik wielki

Naszych wspomnień, naszych dni,

Za to dziękujemy Ci.

13. Śniady, owszem. Tęga mina,

Ale nie miał nic z „MURZYNA”.

Według już sprawdzonych wersji

Kochał bardzo się w dywersji.

Ogarnięty dziwny manią,

Poznać chciał się też z Germanią.

Przewędrował milę z hakiem

By powrócić do nas „RAKIEM”.

14. Z charakteru porucznika

Wcale przecież nie wynika

Chociaż tyle lat przemija,

Że to kiedyś była „ŻMIJA”.

15. Oglądali mnóstwo dziwów

Chłopcy z naszego „Kedyw-u”.

Ale to zadziwi wielu ...

Strzela „WRONA” z Parabellum.

16. Staszek „BELFORT”, krok za krokiem

Wracał z Francji przez pół roku.

By szefować chłopcom w „Skoku”,

Aż do Złotego Potoku.

17. Z „Huraganem” kawał drogi

Przeszedł „BYSTRY” do niebogi.

Nieboga w domu. Odrzuć laski

I nie czekaj na oklaski.

18. Było w Baonie tuzów wielu

W różnych kolorach ... przyjacielu,

Ale przed jednym chylcie głowy:

Jasiu, to jest „AS” pikowy.

19. Wspólne nas łączyły boje,

Wspólne były trudy, znoje.

Franek pamięta - chociaż kułak –

Bo z naszej wiary jest „SZYPUŁA”.

20. Córkę Baonu nam podrywa

A dziewczyna jak rtęć żywa.

Czyściej przychodź z nią „KSAWERY”.

Czyja to córka - do cholery!

21. W „Błyskawicy” od zarania,

„JASTRZĄB” miał dryg do czytania

Dzisiaj nam przynosi prasę

A na prasę bractwo łase.

22. W Łapanowie skaptowany

„BLONDYN” mile jest widziany,

Bo to nie Galicy wina,

Że on nie jest z Poronina.

23. „STEFAN” to pseudo Antoniego

Usposobienia bojowego,

Znała go dywersja cała...

Nie chciał siedzieć u „Michała”.

24. Kiedy zimą szedł do „Gromu”,

Palił „PAŹDZIERZ” po kryjomu.

Dziś gdy starszy jest troszeczkę,

Z wdziękiem pali swą fajeczkę.

25. Kaziu nie był mały „WRÓBEL”,

Czasem robi duży jubel,

Dziś w remika woli grać

I landryny lubi ssać.

26. Czy to w ogień, czy do wody,

Nie ma dla „LOLKA” przeszkody.

I niech nas nie boli głowa

On przyjedzie i z Chrzanowa.

27. Czy różaniec czy też szklanka

Dobry kumpel Staszek – „JANKA”.

Z nim nie czeka nas nic złego....

Mamy swego „parkingowego”....

28. Nie powiem tu nic nowego

Polubiliśmy „ARSKIGO”.

Gdy na boje pójdziem nowe

„Tabor”-y mamy gotowe.

29. Odstawiona już pukawka,

Nie gra w piłkę Zdzisiu – „KAWKA”.

Nic już dziś nie ryzykuje,

W brydża też nie impasuje. . .

30. Na bok smutki, na bok troski,

Odnalazł się Czabanowski.

„HRECHOHOWICZEM” zwany był

Oby z nami długo żył.

31. Może wy koledzy wiecie,

Gdzie „ORLIK” krąży po świecie?

Sądzę, że on dobrze żyje

I w „Ziemiańskiej” drinka pije.

32. A co słychać u „LESNIKA”,

czy na nogę wciąż utyka?

Jeśli tak, to go nie winię,

Że nie zagra na pianinie...

33. Pozdrowienie ślę dla „KUBY”.

Zbyszka cały Baon lubi,

Ale taka droga wąska

Do Krakowa jest ze Śląska.

34. Nikt mu tego nie wytyka,

Że tak blisko jest Gertycha,

Nie imponuje mu też stolica,

Jest w nim jednak coś z „KMICICA”.

35. Rzadko spotkasz tu „WODNIKA”,

Nie wiem z czego to wynika...

W zimie „WODNIK” przed mrozami

Skrył się pewnie pod lodami.

Słuszne jednak są powody,

By przełamał wspólne lody.

36. Tadziu Bułat kombinował

Zapalniki produkował.

Dzisiaj już pochował spłonki,

Woli w domu być u żonki.

37. Tu na stole jest kiełbasa,

A „SZCZUPAK” po świecie hasa.

Nie ma chyba innej rady,

Wyłowimy go z Kanady.

38. Konkursowa to dziewczyna

Miała pseudonim „LUCYNA”.

Umiała szyć, cerować

partyzantów pielęgnować....

39. Nie wiedzieliśmy, niestety,

Że maluje on portrety.

„CZARNY” miałby lepsze szanse

Czekały by go awanse.


Skocz do: Strona główna Czytelnia Osoby Szare Szeregi